Recenzje
Anonymous
poszłam do kancelarii prawnej i zobaczyłam panią Yee. koncesjonowany wykonawca i konieczne konsultacje dotyczące odpowiednich formularzy między właścicielem domu a wykonawcą; dała mi ponad 50 próbek, nie oskarżyła mnie o próbki. i jeszcze lepiej, niektóre formularze zostały przetłumaczone z angielskiego na chiński. Byłem zadowolony. ponieważ inne firmy nigdy nie udzieliły mi tej samej usługi.
BH
Anonymous
Nie zatrudniaj tej kancelarii prawnej, aby pomagała w sprawach. Chcą tylko o pieniądzach i pieniądzach! Po odebraniu pieniędzy nigdy nie oddzwaniają do Ciebie ani nie śledzą Twoich rozmów.
W Twojej sprawie pojawiają się kolejne wiadomości, które nie wiedzą, o czym mówią lub co robią. Zła obsługa, nieprofesjonalna i nieetyczna firma. Jeśli istniała możliwość wykonania tej opcji, podałbym negatywną 5 gwiazdkę.
Jeśli naprawdę potrzebujesz porady prawnej, idź gdzie indziej, prawdopodobnie przeprowadzając badania online, pomożemy Ci dowiedzieć się więcej.
Anonymous
Poszłam do kancelarii prawnej, aby uzyskać poradę prawną z procesu sądowego w Nowym Jorku.
Suzan Yee była bardzo pomocna w udzielaniu odpowiedzi na wszystkie moje pytania, nawet na pytania "głupie".
Podawanie przez sąd jest wrakiem nerwów, a to, że jest sąd pozasądowy czyni sprawy 10x najgorszymi.
Ale z solidnymi radami prawnymi z Suzan, Czuję się o wiele lepiej i wiem, że mogę przeciwstawić się procesowi i faktycznie wygrać przeciwko Plaintiffowi, uczynił go jeszcze słodszym.
Posiadanie dobrego prawnika, który zawsze jest tam, aby pomóc ci w czasie kryzysu, to jak znalezienie diamentu w szorstkim. Cieszę się, że znalazłem diament firmy prawniczej.
Dziękuję Suzan za wszystko! Teraz mogę spać lepiej wiedząc, że ty i twoja firma jesteście po mojej stronie.
Anonymous
Jedno słowo... okropne. 0 gwiazdka, jeśli to możliwe.
Nawet mój były powiedział mi " Była najgorszym prawnikiem, jakiego kiedykolwiek widziałem. I było jej wstyd. Nawet ty mogłeś mówić lepiej po angielsku niż ona"
Tak, że natychmiast po przesłuchaniu ją zwolniłem. Żałuję, że wydałem dla niej nakaz. w rezultacie był taki sam jak domyślny. Powinienem był się zgodzić z tym, o co prosił mój były, więc nie musiałem marnować z nią pieniędzy, czasu i stresu.